My Actifit Report Card: August 7 2025

Wschód słońca w Bładnicach. Ogólnie powiem Wam, że nie trafiłem w tym roku. W zeszłym roku przeprowadziliśmy z @asia-pl półkolonie w Ustroniu, z których ja jeździłem do pracy pociągiem (z rowerem). W tym roku przez te wszystkie remonty będzie to dużo trudniejsze. Nie dość, że czas przejazdu się wydłużył to jeszcze konieczna jest jazda z przesiadką. Jak pod koniec lat 90tych. Co wcale nie było dobre. Dziadkowie wtedy budowali dom, do którego teraz przyjeżdżamy. W zeszłym roku, wydawało mi się to jakieś całkiem wygodne, bo 15 minut porannej przebieżki na dworzec po pustym i pięknych okolicach były fajne. Również rozkład jazdy pociągów pozwalał na jakieś ułożenie dnia. Wtedy nie narzekałem. Wręcz przeciwnie, zastanawiałem się jakby to było gdybym mieszkał tu. Późna jesień czy zima mogła by być ciężka. W tym roku nawet taka myśl mi nie przechodzi przez myśl.

Sunrise in Bładnice. Overall, I'll tell you, I missed it this year. Last year, @asia-pl and I ran a summer camp in Ustroń, from where I commuted to work by train (with my bike). This year, with all the renovations, it'll be much more difficult. Not only has the journey time been longer, but we also have to transfer. Like in the late '90s. Which wasn't good at all. My grandparents were building the house we now visit. Last year, it seemed quite convenient, as the 15-minute morning run to the station through the empty and beautiful surroundings was nice. The train schedule also allowed me to organize my day somewhat. I didn't complain then. On the contrary, I wondered what it would be like to live here. Late autumn or winter could be tough. This year, the thought doesn't even cross my mind.