My Actifit Report Card: May 3 2025

FOMO. The fear of the missing out. Co prawda nie odczuwam strachu, ale odczuwam uczucie bycia na bocznym torze. Niestety musieliśmy opuścić grupę hajwowiczów przed kulminacją - wyjazdem do jakiegoś fancy dworku a potem imprezy. Tym niemniej rano zaliczyliśmy wycieczkę na Schlossberg (zwanym przez niektórych Spitzbergenem). Nie wiem czemu nie wzięliśmy wózka tylko plecaczek na dziecko i się przez to męczyliśmy. Na szczęście dzisiaj Bōmbel popisał się super wytrzymałością i dał radę przejść 6,5 km górskiej wycieczki. Potem był kolejny spacer, ale tym razem po starym mieście wraz z przewodnikiem i to w sumie było też ok. Po czym musieliśmy opuścić grupę a w drodze do domu wrzuciliśmy jeszcze na ruszt pizzę u Włocha co twierdził, że ma dziewczynę z Jastrzębia-Zdroju.

FOMO. The fear of missing out. I don't feel fear, but I do feel like I'm on the sidelines. Unfortunately, we had to leave the group of Hivers before the climax - a trip to some fancy manor and then a party. Nevertheless, in the morning we took a trip to Schlossberg (some call it Spitzbergen). I don't know why we didn't take a stroller, but a backpack for the child, and we suffered through it. Fortunately, today moppet (Bōmbel) showed off his great endurance and managed to walk 6.5 km of the mountain trip. Then there was another walk, but this time around the old town with a guide, and that was okay. After that we had to leave the group and on the way home we threw a pizza on the grill at an Italian's who claimed to have a girlfriend from Jastrzębie-Zdrój.