You are viewing a single comment's thread:
"Długa noc" to było odstępstwo od serii z komisarzem Mortką, "Rytuał" to powrót do korzeni, chociaż miałem odczucie, że cała intryga jest bardzo infantylna. Chmielarz za bardzo idzie w stronę, w którą dawno temu poszedł Mróz, że "fck" jakość, liczy się ilość, szczególnie ilość monet na koncie.
Ilość monet na koncie zawsze na propsie
O, infantylna, no właśnie. Takie trochę to było. Miało być mrocznie i satanistycznie, a wyszło śmiesznie. Choć to może było celowe :)